Ćwierćfinał PP na Mazowszu
W najciekawszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski na Mazowszu, Grom Warszawa na swoim boisku przegrał po dogrywce ze Spartą Jazgarzew 3:4.
Zaraz po pierwszym gwizdku sędziego, rozpoczynający grę zawodnik gości – Michał Jagodziński uderzeniem z czterdziestu metrów próbował zaskoczyć bramkarza rywali. Był bardzo bliski powodzenia gdyż trafił w poprzeczkę. Piłkarze Gromu objęli prowadzenie po błędzie Kamila Domańskiego, który skierował piłkę do własnej bramki. Kolejne gole dla gospodarzy po przerwie zdobyli Mateusz Gliński (z rzutu karnego, po faulu na Jacku Kaczorku) i Szymon Piórek, zmieniający czubkiem buta lot piłki po dośrodkowaniu Glińskiego. Trzybramkowe prowadzenie zespołu z Warszawy nie załamało gości, a gol z rzutu karnego Pawła Wysockiego (faulowany był Piotr Francuz), wyraźnie dodał im skrzydeł. Kontaktową bramkę silnym strzałem z dystansu uzyskał Konrad Rudnicki, a w końcówce wyrównał Arkadiusz Ryś. Ten sam zawodnik w dogrywce ustalił wynik meczu i przesądził o awansie do półfinału drużyny z Jazgarzewa. Opadający z sił gospodarze nie byli już w stanie odpowiedzieć, mimo że rywale kończyli w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Rudnickiego.
W pozostałych spotkaniach obyło się bez niespodzianek. Trzecioligowcy poradzili sobie z rywalami i awansowali do półfinałów. Ursus Warszawa (w pierwszym meczu pod wodzą powracającego na ławkę trenerską, po prawie rocznej przerwie – Ariela Jakubowskiego), dzięki trafieniom Szymona Kołosowskiego, Konrada Szkopińskiego oraz bramce samobójczej pokonał w Żurominie Wkrę 3:0. Legia II Warszawa po golach Eryka Więdłochy, Tomasza Nawotki, Tina Matića oraz Mateusza Leleno wygrała na wyjeździe z Oskarem Przysucha 4:0. W Piasecznie MKS uległ Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki 1:3. Dla nowodworzan trafiali Dawid Jabłoński, Mariusz Gabrych i Mateusz Argasiński, a dla gospodarzy Daniel Dylewski.
(mf)