Puchar Polski na Mazowszu
W I rundzie Pucharu Polski na Mazowszu rozegrano cztery mecze. W Błoniu z rozgrywkami pożegnał się obrońca trofeum - Victoria Sulejówek. W innych meczach niespodzianek nie było, awansowały: Legia II Warszawa, Legionovia i Polonia Warszawa. W ćwierćfinale zagrają także: Korona Ostrołęka, Mazovia II Mińsk Mazowiecki, Ursus Warszawa i Świt Nowy Dwór Mazowiecki, które miały wolny los.
Do niespodzianki doszło w Błoniu, gdzie obrońca trofeum – Victoria Sulejówek uległa Błoniance 1:4. Goście prowadzili po trafieniu Brazylijczyka Adisona Pereiry. Do wyrównania doprowadził Marcin Gregorowicz po podaniu Michała Kępki i do przerwy było 1:1. Już trzy minuty po rozpoczęciu drugiej połowy, kolejnego gola dla gospodarzy, po zagraniu Dawida Jarczaka strzelił Marcin Gregorowicz. Zespół z Sulejówka chcąc odrobić straty musiał się odkryć. Miejscowi tylko na to czekali. Pięć minut przed końcem Błonianka przechwyciła piłkę, a trzeci raz na listę strzelców wpisał się Marcin Gregorowicz. Czwartego gola dla zespołu Tomasza Feliksiaka zdobył Kacper Łoś.
Niespodzianki nie było w Kozienicach. Czwartoligowa Energia przegrała z wiceliderem trzeciej ligi – Legionovią 1:3. Prowadzenie dla gości na pięć minut przed końcem pierwszej połowy uzyskał Patryk Paczuk. Po zmianie stron drugiego gola dla legionowian zdobył Patryk Koziara. Dwubramkową przewagę ekipa z Legionowa miała tylko przez dwie minuty. Kontaktowy gol Piotra Czerwińskiego zapowiadał emocjonującą końcówkę. Podopiecznym trenera Grzegorza Seremaka nie udało się jednak doprowadzić do wyrównania, a Legionovia w końcówce trafiła po raz trzeci. Wynik meczu ustalił Jakub Kabala.
W meczu rozegranym w Płocku, rezerwy Wisły przegrały z Legią II Warszawa 1:2. Już w 4. minucie, prowadzenie dla Nafciarzy, fantastycznym strzałem z rzutu wolnego uzyskał Aleksander Pawlak. Dziesięć minut później legioniści wyrównali. Po zagraniu z rzutu rożnego piłkę do siatki posłał Oskar Wojtysiak. W drugiej połowie w barwach Legii pojawili się dwaj młodzieżowi reprezentanci Polski Maciej Rosołek i Radosław Cielemęcki. W 55. minucie spotkania padła druga bramka dla Legii. Michał Bajdur wymanewrował płockich defensorów na prawej flance i z bardzo ostrego kąta pokonał bramkarza Wisły.
W stolicy, Polonia Warszawa wygrała z Bronią Radom 2:1. Mecz rozpoczął się z trzydziestominutowym opóźnieniem. Autokar z piłkarzami Broni, mimo, że wyjechał z Radomia o godzinie 15 (mecz miał się rozpocząć o 19) utknął w korku na ulicach Warszawy. Chcąca powetować sobie niepowodzenia w lidze Polonia wystąpiła w najmocniejszym zestawieniu, natomiast trener Broni oparł skład na zawodnikach którzy ostatnio mniej grali w III lidze oraz dał szansę pokazania się kilku juniorom. Gole dla Czarnych Koszul strzelili Marcin Kluska i Krystian Pieczara. Dla Broni z rzutu karnego trafił Adam Imiela.
(mf)