20 stycznia 2021

Stanisław Hachorek

Stanisław Hachorek urodził się 21 stycznia 1927 roku w Czeladzi. Po zakończeniu II wojny światowej grał tam w CKS-ie, a w 1947 roku przeniósł się do WMKS-u Katowice, w którym spędził kolejny rok. W latach 1948 – 1962 występował w Gwardii Warszawa, potem, jeszcze przez trzy lata w Warszawiance. Z…

Stanisław Hachorek urodził się 21 stycznia 1927 roku w Czeladzi. Po zakończeniu II wojny światowej grał tam w CKS-ie, a w 1947 roku przeniósł się do WMKS-u Katowice, w którym spędził kolejny rok. W latach 1948 – 1962 występował w Gwardii Warszawa, potem, jeszcze przez trzy lata w Warszawiance.

Z gwardzistami w roku 1952 zwyciężył w rozgrywkach II ligi i po wygraniu barażów z OWKS-em Bydgoszcz (1:1 i 2:0) awansował do I ligi. W 1955 roku został królem strzelców ekstraklasy zdobywając 16 bramek, a w sezonie 1957 (grano systemem wiosna – jesień) wywalczył wicemistrzostwo Polski. Dwa lata później Gwardia również stanęła na podium, zajmując trzecie miejsce w ekstraklasie.

   Największym sukcesem piłkarzy gwardyjskiego klubu w latach pięćdziesiątych było jednak zdobycie Pucharu Polski w 1954. W półfinale tej edycji, Gwardia trafiła na Legię. W tym bardzo wyrównanym, derbowym starciu Hachorek pokazał się z bardzo dobrej strony. Do przerwy Legia prowadziła po bramce zdobytej przez Ernesta Pola, ale po zmianie stron, dwa trafienia Hachorka przesądziły o zwycięstwie gwardzistów. Spotkanie finałowe odbyło się na stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. 22 Lipca 1954 roku w obecności ponad 30 000 widzów Gwardia grała z Wisłą Kraków. Mecz zakończył się wynikiem 0:0, dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, a z powodu zapadających ciemności spotkanie przerwano. Finał powtórzono 9 września na stadionie olimpijskim we Wrocławiu. W tym meczu także bohaterem został Stanisław Hachorek, strzelając dwie bramki. Trzecie trafienie dołożył Krzysztof Baszkiewicz, a Wisła odpowiedziała tylko golem strzelonym przez Włodzimierza Kościelnego w końcówce.

   Po sukcesach odniesionych na krajowych boiskach, stołeczna drużyna brała także udział w rozgrywkach europejskich. W sezonie 1955/56 w Pucharze Mistrzów rywalizowała z Djurgårdens Sztokholm. Gwardia reprezentowała Polskę, mimo że nie była mistrzem kraju. Uznano jednak, że Polonia Bytom, która powinna wtedy wystartować, nie prezentuje odpowiednio wysokiej formy i zgłoszono warszawski klub. Obok Stanisława Hachorka w zespole prowadzonym przez trenera Edwarda Brzozowskiego grali wówczas tak znakomici piłkarze jak Tomasz Stefaniszyn, Edmund Zientara czy Krzysztof Baszkiewicz. Niestety przed wyjazdem do Sztokholmu okazało się, że z powodu kontuzji Hachorek nie będzie mógł zagrać w pierwszym spotkaniu. Na domiar złego już na początku kontuzji doznał Baszkiewicz, a wówczas nie można było dokonywać zmian. Mimo tego gwardzistom udało się zremisować 0:0, a Tomasz Stefaniszyn obronił nawet strzał Sigge Parlinga z rzutu karnego. W rewanżu, już z Hachorkiem w składzie, Gwardia przegrała 1:4. W kolejnym starcie w europejskich pucharach, w sezonie 1957/58 warszawscy piłkarze mierzyli się z Wismutem Karl Marx Stadt. Dwumecz z ekipą z NRD był bardzo wyrównany. Po zwycięstwie Gwardii u siebie 3:1, w rewanżu Niemcy wygrali w takich samych rozmiarach i do rozstrzygnięcia konieczny był mecz dodatkowy. W spotkaniu rozgrywanym w Berlinie, gwardziści prowadzili 1:0, ale tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Wismut wyrównał. W ósmej minucie dogrywki grę przerwano z powodu zapadających ciemności i zarządzono losowanie. Więcej szczęścia mieli Niemcy i to oni awansowali do kolejnej rundy.  

Grał też w reprezentacji Polski (w 17 meczach w kadrze narodowej strzelił 8 bramek). Uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Rzymie w 1960 roku. W trzech meczach rozegranych tam przez Biało Czerwonych zdobył jednego gola (w wygranym 6:1 meczu z Tunezją). Po zakończeniu kariery został trenerem. Zmarł 24 października 1988 roku, pochowany został na warszawskich Powązkach Wojskowych.

(mf)