Forma pod pełną kontrolą. O profesjonalnej diagnostyce sportowej rozmawiamy z Grzegorzem Wojdałą z New Level Sport
Nowoczesna aparatura pomiarowa pozwala nie tylko monitorować aktualną dyspozycję piłkarzy na różnych etapach przygotowań do sezonu i w jego trakcie, ale też wyszukiwać najlepsze talenty. „Szybkie wychwycenie rokującego piłkarza daje jeszcze większą szansę na pełne wykorzystanie jego potencjału” – mówi Grzegorz Wojdała z NLS, firmy zajmującej się wdrażaniem najnowszych technologii do świata sportu.
Nowoczesna aparatura pomiarowa pozwala nie tylko monitorować aktualną dyspozycję piłkarzy na różnych etapach przygotowań do sezonu i w jego trakcie, ale też wyszukiwać najlepsze talenty. „Szybkie wychwycenie rokującego piłkarza daje jeszcze większą szansę na pełne wykorzystanie jego potencjału” – mówi Grzegorz Wojdała z NLS, firmy zajmującej się wdrażaniem najnowszych technologii do świata sportu.
Adam Orlikowski: Na czym dokładnie polegają testy diagnostyczne, które jako New Level Sport przeprowadzacie z naszymi zawodnikami? Jaki jest ich cel?
Grzegorz Wojdała, NLS: Testy służą głównie kompleksowej ocenie zawodnika i jego zdolności motorycznych. Dzięki nim możemy określić poziom sportowy nie tylko poszczególnych zawodników, ale też całych zespołów. To pozwala nam na porównywanie uzyskanych rezultatów z normami albo wynikami archiwalnymi, docelowo kierując trening w stronę większej indywidualizacji, która we współczesnym sporcie jest niezwykle istotna.
AO: Testy pozwalają też na wczesnym etapie wykryć zagrożenie kontuzją.
GW: Dokładnie. Testy umożliwiają wychwycenie asymetrii w określonych strukturach ciała, a ich wczesna korekcja proponowanymi przez nas ćwiczeniami naprawczymi niejednokrotnie pozwala uniknąć groźnych kontuzji. Powiem więcej: testy przeprowadzane w młodszych grupach prowadzą do wyłonienia talentów i najlepszych jednostek w danym przedziale wiekowym.
AO: Jak testy wyglądają w praktyce? Co dokładnie sprawdzacie?
GW: Przeprowadzane przez nas testy diagnostyczne opierają się na obiektywnej ocenie podstawowych zdolności motorycznych i ich przejawów, czyli siły mięśniowej, mocy mięśniowej, wydolności, szybkości i zwrotności. Duża część testów przeprowadzana jest globalnie w każdej grupie, ale oczywiście każdy sport posiada swoją specyfikę i baza testów różni się na przykład w przypadku piłkarzy i bokserów, którzy przecież nie mają potrzeby biegów na odcinkach rzędu 30-40 metrów. Wszystkie testy przeprowadzamy za pomocą nowoczesnej aparatury pomiarowej.
AO: Od jakiego wieku można testować zawodnika?
GW: Nasi najmłodsi podopieczni podlegający pomiarom mają już 5-6 lat. Ich diagnostyka nieco różni się od pomiarów w seniorskim sporcie, ale pozwala monitorować wiele parametrów, zapewniając przy tym element samorozwoju, rywalizacji i świetnej zabawy.
AO: Do samej procedury testowej trzeba się przygotować? Można je przeprowadzić wszędzie?
GW: Zaletą naszej diagnostyki jest jej mała inwazyjność. Zawodnicy nie muszą spełniać specjalistycznych wymagań ani przechodzić żadnej konkretnej procedury, żeby do nich przystąpić. Wystarczy krótka, 10-minutowa rozgrzewka, i jesteśmy gotowi do działania. Co więcej, testy są na tyle mało obciążające, że po ich zakończeniu bez problemu zawodnicy mogą od razu przystąpić do treningu i dalszych zadań dnia codziennego. Same testy przeprowadzamy w wybranej lokalizacji z dojazdem do Klienta na terenie całej Polski, aby jak najmniej ingerować w rutynę treningową, a także zniwelować kłopoty związane z transportem zawodników.
AO: Od kiedy NLS zajmuje się testowaniem zawodników MZPN? Jakie w tym temacie są plany na przyszłość?
GW: Współpracujemy z MZPN od zeszłego roku, jednak ze względów organizacyjnych pierwsze testy udało się nam przeprowadzić w styczniu tego roku. Pozwolę sobie stwierdzić, że obie strony są zadowolone ze współpracy i już teraz planowane są kolejne testy i przedsięwzięcia.
AO: Właśnie, jak często trzeba takie testy wykonywać, żeby jak najlepiej monitorować formę zawodników?
GW: Diagnostyka z samego założenia powinna być wykonywana cyklicznie. W pierwszym etapie w celu określenia poziomu wyjściowego, z którego startujemy, a następnie regularnie, aby sprawdzać efekty treningów. Oczywiście na wszystko potrzeba czasu, więc pomiary co tydzień nie przyniosłyby oczekiwanych rezultatów. Zazwyczaj, w zależności od potrzeb trenerów oraz specyfiki danej dyscypliny, testy przeprowadzamy co 1, 3 lub 6 miesięcy.
AO: Jakie więc dane po wykonanych testach otrzymuje trener?
GW: Po zakończonych testach trener otrzymuje kompleksową ocenę zawodników w formie elektronicznej (Excel oraz PDF). Poza samymi wynikami przygotowujemy również raport zbiorczy drużyny, który uwzględnia wykresy, analizy i porównania z poziomem dyscypliny w Polsce oraz na świecie. To nie wszystko, bo oczywiście przedstawiamy też raporty indywidualne zawodników z ich progresem czy programy naprawcze, gdy jest to konieczne.
Dane różnią się w zależności od testów i wymagań konkretnych pomiarów, ale w wersji bardzo podstawowej są to wysokość wyskoku, wygenerowana siła czy czas i prędkość podczas biegu. Są to też występujące asymetrie z wyszczególnieniem tych większych, które w krótkim horyzoncie mogą doprowadzić do urazu czy kontuzji.
AO: Ile trwa wygenerowanie takiego raportu?
GW: Pierwsze dane po testach spływają do trenera już w mniej niż 24 godziny od ich zakończenia. Bardziej szczegółowe raporty wysyłamy zwyczajowo w 48 lub maksymalnie 72 godziny po zakończeniu testów.
AO: Czy procedurze testowej może poddać się każdy?
GW: Testy diagnostyczne są zazwyczaj przeprowadzane na podstawie wieloletnich współprac i umów z klubami, stowarzyszeniami czy organizacjami sportowymi, gdzie diagnostyce zazwyczaj podlegają całe drużyny czy kadry wraz z grupami młodzieżowymi. Niemniej jednak współpracujemy również ze sportowcami indywidualnymi (tenis, lekkoatletyka) i jeśli jest taka potrzeba, przeprowadzamy pomiary w wybranej wcześniej lokalizacji dla konkretnej osoby.
AO: Wspominałeś, że testy NLS ułatwiają też wyszukiwanie talentów…
GW: Tak, zdecydowanie. Testy poza prewencją i diagnostyką idealnie się do tego nadają. Jak wiemy, odpowiednio wczesne wychwycenie rokującej jednostki daje większą szansę na maksymalne wykorzystanie jej potencjału. Dodatkowo, niejednokrotnie jesteśmy proszeni o kompleksową ocenę zawodników przed lub po transferach z klubu do klubu, gdzie w grę wchodzą duże pieniądze. Wiele transakcji doszło do skutku – albo zostało wstrzymanych – przez wyniki naszych pomiarów.
AO: To pytanie na koniec: czy taki test można „oblać”?
GW: Słuszne pytanie, ale dla uspokojenia wszystkich badanych – każdy, kto bierze w nich udział, już jest zwycięzcą. Niezależnie od uzyskanych wyników są one analizowane i przesyłane do trenera oraz zawodnika. To od ich pracy zależy stały progres.
Rozmawiał: Artur Orlikowski
O New Level Sport
NLS od lat wdraża najnowsze technologie do świata sportu, zajmując się profesjonalną diagnostyką sportową, a także sprzedażą topowych produktów związanych z treningiem profesjonalnym i fitness, monitorowaniem postępów, regeneracją czy suplementacją. Z MZPN New Level Sport współpracuje od 2022 roku.