10 października 2017

Grają juniorzy

Ciekawe rzeczy dzieją się w rozgrywkach juniorskich i młodszych; w CLJ nadal prym wiedzie Legia.

  W dziesiątej kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-19, Legia Warszawa pokonała na wyjeździe MOSP Białystok 4:0. Nasi piłkarze otworzyli wynik tego spotkania w końcówce pierwszej połowy. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Konrada Matuszewskiego prowadzenie dał legionistom Mateusz Szwed. Drugą połowę podopieczni trenera Piotra Kobiereckiego rozpoczęli z jeszcze większym animuszem. W 48. minucie Mateusz Olejarka zaskoczył bramkarza z Białegostoku i było 2:0. Następne gole dla zespołu ze stolicy padły w odstępie pięciu minut. Najpierw Michał Gładysz wykorzystał kolejne dobre zagranie z rzutu rożnego, a wynik meczu ustalił Łukasz Zjawiński, po asyście Mikołaja Neumana. Trzy punkty zdobył także Znicz Pruszków. Zawodnicy Roberta Kochańskiego pokonali u siebie Łódzki Klub Sportowy 3:1. Dwie bramki dla gospodarzy strzelił Mikołaj Szymański, jedną Franciszek Ratajczyk. Łodzianie odpowiedzieli tylko honorowym trafieniem Mateusza Jaworskiego. Polonia Warszawa na bocznym boisku przy ulicy Konwiktorskiej podejmowała Cracovię. Mimo wielu sytuacji, pierwsza połowa nie przyniosła bramek. Po zmianie stron prowadzenie dla Czarnych Koszul uzyskał Mariusz Chmielewski. Polonistom, grającym przez ostatnie dwadzieścia minut w osłabieniu (po drugiej żółtej kartce dla Mariusza Chmielewskiego), nie udało się dowieźć korzystnego wyniku do końca meczu. Dziesięć minut przed ostatnim gwizdkiem, wyrównał wprowadzony do gry po przerwie Patryk Ochman i spotkanie skończyło się remisem 1:1. Wisła Płock, na bardzo nasiąkniętym i grząskim boisku w Zabierzowie, uległa Wiśle Kraków 0:1. Jedynego gola w tym meczu strzelił Patryk Plewka. Po dziesięciu kolejkach, w tabeli prowadzi Legia (24 pkt.), Polonia jest siódma (15 pkt.), Znicz dziesiąty (13 pkt.), a Wisła Płock szesnasta (4 pkt.).
   W Centralnej Lidze Juniorów Młodszych U-17, w ostatniej kolejce nasze zespoły zdobyły po jednym punkcie. Legia zremisowała na bocznym boisku przy Łazienkowskiej z MOSP-em Białystok 0:0. Legioniści bardzo chcieli zrewanżować się rywalom za niedawną wyjazdową porażkę (jedyną w tym sezonie), ale młodzi piłkarze z Podlasia zagrali konsekwentnie w defensywie i nie dali się zaskoczyć. Escola Varsovia podejmowała na Tarchominie Naki Olsztyn. To też był pojedynek z podtekstami. W pierwszym spotkaniu tych drużyn, warszawiacy wygrali na wyjeździe 2:1 strzelając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry. Rywale twierdzili, że chwilę wcześniej stołeczni zawodnicy postąpili nie fair i nie oddali im piłki wybitej na aut, po kontuzji jednego z ich piłkarzy. Olsztynianie – zajmujący ostatnie miejsce w tabeli, przyjechali do Warszawy niesamowicie zmotywowani. Escola prowadziła do przerwy po golu Dawida Olejarki. W drugiej połowie goście dopięli swego. Na 1:1 wyrównał Łukasz Rytelewski i mecz zakończył się podziałem punktów. W tabeli prowadzi Jagiellonia Białystok, lepszą różnicą bramek wyprzedzając Legię (obie drużyny mają po 15 pkt.). Escola jest na szóstym miejscu (10 pkt.). W Ekstralidze siedemnastolatków niespodziewanej porażki 0:1 na własnym boisku doznał Znicz Pruszków. Lidera pokonali piłkarze stołecznego Drukarza. Jedynego gola w tym meczu dla podopiecznych Filipa Górala zdobył Kamil Marczak. Na wyjeździe wygrały także Polonia i Ursus. Czarne Koszule po bramkach Jana Głowackiego, Przemysława Cieślaka oraz Macieja Skowrońskiego pokonały Józefovię 3:0, a Młode Traktorki wygrały z Radomiakiem 3:1. Dwa gole dla warszawiaków strzelił Arkadiusz Król, a wynik ustalił Dominik Kendelewicz. Dla gospodarzy trafił Damian Winiarski. W tabeli, mimo porażki prowadzi Znicz (20 pkt.), przed Polonią i Ursusem (oba zespoły po 15 pkt.).
   W Centralnej Lidze Trampkarzy U-15 wciąż bezkonkurencyjna jest Escola Varsovia. Zespół trenera Konrada Dousy na swoim boisku rozprawił się ze Stomilem Olsztyn. Rywale skutecznie bronili się tylko do przerwy. W drugiej połowie bramki dla warszawiaków zdobyli Aleksander Sawosz oraz Gracjan Grot i Escola wygrała 2:0. Bardzo dobrze spisała się też młoda drużyna Legii. Mimo, że spotkanie rozpoczęło się niezbyt pomyślnie dla naszego zespołu, bo już w piątej minucie do swojej bramki trafił Ignacy Dawid, to legioniści potrafili wyjść z opresji i zainkasować komplet punktów. W doliczonym czasie pierwszej połowy do remisu doprowadził Szymon Włodarczyk, a po przerwie Oliwier Olszewski zdobył kolejną bramkę ustalając wynik meczu na 2:1 dla Legii. Escola po ośmiu kolejkach zdecydowanie prowadzi w tabeli (24 pkt.). Goniące ją Jagiellonia Białystok i SMS Łódź podzieliły się w tej kolejce punktami remisując 0:0 i znacząco tracą już dystans do naszej drużyny (obie mają po16 pkt.), Legia jest czwarta (15 pkt). W Ekstralidze piętnastolatków, w meczu na szczycie, Polonia pokonała Ursus 2:0. Po wyrównanym meczu przy Konwiktorskiej gospodarze okazali się skuteczniejsi i po trafieniach Eryka Kudokasa i Jakuba Kisiela zgarnęli trzy punkty. Zawzięte spotkanie stoczyli w Radomiu, walczący również o awans do CLJ, trampkarze Dolcanu Ząbki. Potyczki z Radomiakiem, zwłaszcza na terenie Zielonych, zawsze są sprawdzianem charakterów dla zespołów z okręgu warszawskiego. Tak też było i tym razem. Gospodarze już trzy minuty po pierwszym gwizdku sędziego objęli prowadzenie za sprawą Bartosza Leśnowolskiego. Ząbkowianie odpowiedzieli błyskawicznie po trafieniu Kacpra Grabowicza. W drugiej połowie rzut karny obronił bramkarz Radomiaka – Bartosz Ziółko i mecz zakończył się wynikiem 1:1. W tabeli po 9. kolejce prowadzi Polonia (22 pkt.), przed Dolcanem (20 pkt.) i Ursusem (19 pkt.).
(mf)