III liga – Mazowsze między sobą
W trzeciej lidze doszło w minionym tygodniu do czterech spotkań drużyn z Mazowsza. W Nowym Dworze, Świt podejmował Legionovię, a prowadząca w tabeli Pogoń Grodzisk najpierw w Książenicach zmierzyła się z rezerwami Legii Warszawa, a następnie przy Konwiktorskiej rywalizowała z Polonią. W ostatnim derbowym starciu Legia II grała z Legionovią.
Drużyny z grupy walczącej o awans do II ligi rozegrały w minionym tygodniu dwie kolejki. W najciekawszym spotkaniu Legia II Warszawa przegrała z Pogonią Grodzisk 3:4. Już w szóstej minucie znakomitym uderzeniem w okienko popisał się Damian Jaroń i piłkarze z Grodziska objęli prowadzenie. Jeszcze przed przerwą, po zagraniu Jakuba Kołaczka, drugiego gola dla gości strzelił Michał Wrzesiński i podopieczni trenera Krzysztofa Chrobaka prowadzili 2:0. Po zmianie stron do ataku ruszyli legioniści. W ciągu dziesięciu minut zdobyli trzy bramki po uderzeniach Jakuba Kwiatkowskiego, Damiana Warchoła oraz Szymona Włodarczyka. Lider pokazał jednak, że nie przez przypadek zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Najpierw Michał Wrzesiński doprowadził do remisu 3:3, a w 80. minucie wprowadzony na boisko kilka chwil wcześniej Michał Strzałkowski po raz czwarty pokonał bramkarza Legii. Mniej emocji było w pozostałych meczach rozegranych w środku tygodnia – Polonia Warszawa wygrała w Skierniewicach z Unią 1:0, po golu strzelonym w końcówce przez Daniela Smugę, a w derbowym starciu Świt Nowy Dwór Mazowiecki także 1:0 wygrał na swoim boisku z Legionovią. Jedynego gola w tym meczu, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelił Radosław Kamiński.
W weekend Polonia Warszawa przegrała z Pogonią Grodzisk 0:2, a Legia II pokonała Legionovię 3:1. Czarnym Koszulom tylko do przerwy udawało się stawiać czoła liderowi. W 50. minucie prowadzenie dla gości uzyskał Mateusz Lisowski, a pięć minut później, po zagraniu z prawej strony boiska, piłkę do swojej bramki skierował Wiktor Niewiarowski. W Książenicach Legioniści już po dziesięciu minutach prowadzili z Legionovią 2:0 po golach Jehora Macenki oraz Damiana Warchoła. Jeszcze przed przerwą Andrzej Trubeha zdobył kontaktową bramkę dla gości, a po zmianie stron wynik meczu ustalił Damian Warchoł. Na sześć kolejek przed końcem sezonu, prowadząca w tabeli Pogoń Grodzisk ma wciąż 10 punktów przewagi nad Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
W grupie spadkowej nasze drużyny grały ze zmiennym szczęściem. W meczu opóźnionym o godzinę z powodu ulewnego deszczu, Broń Radom przegrała z Pelikanem Łowicz 0:1. Na swoim boisku nie popisała się też Błonianka, ulegając RKS-owi Radomsko 1:4. Honorową bramkę dla gospodarzy w końcówce strzelił Szymon Śmieciński. Z drużyn walczących o utrzymanie wygrał tylko Ursus Warszawa, który po zaciętym meczu pokonał Ruch Wysokie Mazowieckie 2:1. Pierwsza bramka dla Traktorków padła po samobójczym strzale Michała Grochowskiego, do wyrównania z rzutu karnego doprowadził Łukasz Grzybowski, ale podopieczni trenera Bogdana Jóźwiaka przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść po trafieniu Oskara Pyrzyny.
(mf)