19 kwietnia 2021

III liga – Mazowsze punktuje

  24. kolejka III ligi była bardzo udana dla zespołów z Mazowsza. Mecze wygrały: Pogoń Grodzisk, Świt Nowy Dwór, Legia II Warszawa, Błonianka i Broń Radom, a Legionovia podzieliła się punktami z Polonią Warszawa. Spotkanie Ursusa zostało przełożone.

  W grupie mistrzowskiej – prowadząca w tabeli Pogoń Grodzisk Mazowiecki wygrała na wyjeździe ze Zniczem Biała Piska 2:1. Duży wpływ na losy spotkania miała czerwona kartka dla obrońcy Znicza – Łukasza Kuśnierza, który w 32. minucie sfaulował wychodzącego na czystą pozycję napastnika Pogoni. Drużyna z Grodziska objęła prowadzenie zaraz po przerwie, po uderzeniu Michała Strzałkowskiego. W 50. minucie Znicz odrobił straty po rzucie karnym wykorzystanym przez Bartosza Giełażyna, ale kilka chwil później Pogoń zdobyła drugiego gola, po składnej akcji wykończonej precyzyjnym uderzeniem Michała Wrzesińskiego.

  Świt Nowy Dwór Mazowiecki pokonał w Białymstoku rezerwy Jagiellonii 2:1. Nasi piłkarze rozpoczęli z animuszem, spychając rywali do defensywy, ale z ich przewagi niewiele wynikało. Do przerwy utrzymał się wynik 0:0. Nowodworzanie skuteczniejsi byli w drugiej połowie. W 56. minucie z prawego skrzydła zagrał Hubert Michalik, a piłkę w siatce umieścił Sebastian Cuch. Jagiellonia wyrównała błyskawicznie za sprawą Macieja Twarowskiego, ale kropkę nad i postawili w tym meczu podopieczni trenera Mariusza Miecznikowskiego. W pole karne wpadł Szymon Kuźma, wymanewrował dwóch obrońców rywali i pokonał bramkarza. 

  Legia II Warszawa wygrała na wyjeździe z Unią Skierniewice 3:2. Pierwszego gola legioniści zdobyli po akcji Radosława Pruchnika i Kacpra Skibickiego, którego strzał odbił bramkarz Unii. Szymon Włodarczyk skorzystał z okazji i dobił piłkę do siatki. Rywale odpowiedzieli trafieniem Dawida Dzięgielewskiego, ale jeszcze przed przerwą drugą bramkę dla stołecznej ekipy, po asyście Bartłomieja Ciepieli zdobył Radosław Cielemęcki. W 50. minucie ponownie wyrównał Dzięgielewski, a zwycięstwo legionistom w końcówce zapewnił Wiktor Kamiński. Na pochwałę zasłużył także golkiper Legii – Kacper Tobiasz, który obronił rzut karny.

  W ostatnim, niedzielnym meczu, Legionovia zremisowała na swoim stadionie z Polonią Warszawa 3:3. Gospodarze od początku zaatakowali, ale skuteczniejsi byli stołeczni piłkarze. Dwie minuty przed przerwą rzut karny wykorzystał Damian Mosiejko, a zaraz po zmianie stron wynik podwyższył Łukasz Piątek i Czarne Koszule prowadziły już 2:0. Kolejne trzy bramki strzeliła jednak Legionovia. Do siatki trafiali: Marcin Kluska, Patryk Koziara (z rzutu karnego) i Andrzej Trubeha. Polonia nie rezygnowała i do końca walczyła przynajmniej o punkt. W doliczonym czasie gry przyniosło to efekt, a do remisu doprowadził Tomasz Wełna.

  W grupie spadkowej – Błonianka wygrała u siebie z Sokołem Aleksandrów Łódzki 3:0. Bramki w tym meczu padły dopiero po przerwie. Pierwszego gola dla gospodarzy, precyzyjnym uderzeniem z dystansu zdobył Marcin Gregorowicz, który przelobował bramkarza rywali. Drugi gol padł po strzale samobójczym. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sebastiana Czapy, jeden z obrońców Sokoła – Przemysław Woźniczak interweniował tak niefortunnie, że posłał piłkę do własnej bramki. W ostatniej minucie wynik meczu ustalił najskuteczniejszy snajper ekipy z Błonia – Marcin Gregorowicz.

  Broń Radom pokonała na swoim boisku Concordię Elbląg 3:0. Zwycięstwo nie przyszło gospodarzom łatwo. Piłkarze z Elbląga grali bardzo dobrze, co komplementował nawet trener Broni – Artur Kupiec.  Po bezbramkowej pierwszej połowie radomianie ruszyli do ataku zaraz po przerwie. Tuż po wznowieniu gry, Przemysław Śliwiński wykorzystał dokładne prostopadłe podanie i po raz pierwszy pokonał bramkarza rywali. Potem za faul na Piotrze Goljaszu arbiter podyktował rzut karny, a na gola zamienił go Matheus Dias. W końcówce wynik ustalił Michał Kielak.

  Mecz Ursusa Warszawa z GKS-em Wikielec został przełożony na 19 maja, z powodu złego stanu boiska Traktorków.

 

(mf)