III liga – w Sulejówku bez Victorii, ruszył Ursus

 W Sulejówku prowadzenie dla gości już w 5. minucie, precyzyjnym strzałem z dystansu zdobył Japończyk Tsubasa Nishi. Na 2:0 ładnym wolejem podwyższył Mateusz Majewski, po zagraniu Aleksandra Wańka. Piłkarze z Sulejówka próbowali nawiązać walkę z legionistami, ale osłabieni brakiem kontuzjowanych Sebastiana Czapy i Wojciecha Wociala nie mieli zbyt wielu argumentów. Ciężar gry brał na siebie Nigeryjczyk Samuelson Odunka, strzelać próbowali Bartosz Bobrowski i Dawid Makuch, ale bez efektów. Decydujący o losach spotkania był trzeci gol dla warszawiaków strzelony przez Michała Masłowskiego na początku drugiej połowy meczu. Były reprezentant naszego kraju wykorzystał sytuację sam na sam z Mateuszem Łysikiem, całkowicie podcinając skrzydła gospodarzom. Kolejne trafienia dla Legii dołożyli Robert Bartczak i Aleksander Waniek. Victoria odpowiedziała w końcówce bramką Daniela Smugi, strzeloną po szybko przeprowadzonym kontrataku. Warto dodać, że z meczu po raz pierwszy przeprowadzono bezpośrednią transmisję, a gościem studia w przerwie był burmistrz Sulejówka – Arkadiusz Śliwa, który jako były piłkarz Victorii zdaje sobie sprawę jak doskonałą formą promocji miasta może być sport.   
Zawodnicy Polonii Warszawa, wygrywając gładko w poprzedniej kolejce z Ursusem, narobili apetytu kibicom na kolejne dobre widowisko. Niestety w meczu z Finishparkietem Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie w grze Czarnych Koszul znowu pojawiły się stare grzechy. Dobry początek i błyskawicznie strzelona bramka przez Mateusza Małka, zamiast uskrzydlić piłkarzy, uśpiły ich czujność. Rywale wyrównali po trafieniu Macieja Koziary i mecz zakończył się remisem 1:1.
   Drugie wyjazdowe zwycięstwo odnieśli piłkarze Ursusa. Podopieczni trenera Ariela Jakubowskiego pokonali w Łomży ŁKS 2:1. Bramki dla stołecznego zespołu zdobyli Paweł Wolski i Przemysław Sztybrych, a dla rywali Brazylijczyk Reinaldo Melao. W Nowym Dworze Mazowieckim, Świt po golu Michała Świderskiego przegrywał do przerwy z MKS-em Ełk 0:1. Druga połowa należała już jednak do gospodarzy. Bramkarza z Ełku pokonali Krystian Pałczyński oraz Mariusz Gabrych i nowodworzanie wygrali 2:1.
(mf)