IV liga przed finiszem
Czwartoligowcy przekroczyli półmetek rundy wiosennej. Do rozegrania zostało siedem kolejek. Na południu mająca dużą przewagę Pogoń Grodzisk już za dwa tygodnie może zapewnić sobie udział w barażach o awans do III ligi, ale na północy walka o to potrwa chyba aż do ostatniej kolejki.
W grupie południowej najciekawiej zapowiadał się mecz „rycerzy wiosny” czyli Mszczonowianki z prowadzącą w tabeli Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Mszczonowianka przed tym spotkaniem miała na swoim koncie komplet zwycięstw w rundzie rewanżowej, a Pogoń była zdecydowanym liderem i wyprzedzała konkurencję aż o 15 punktów. Mecz w Mszczonowie nie zawiódł, gospodarze prowadzili po bramce Piotra Cudnego, ale jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Jakub Łabęda. Po zmianie stron Mszczonowianka ponownie wyszła na prowadzenie za sprawą Filipa Jadackiego. Zespół z Grodziska walczył jednak do końca i na cztery minuty przed ostatnim gwizdkiem Michał Strzałkowski wyrównał na 2:2. Pozycję wicelidera utrzymał Oskar Przysucha, który pokonał u siebie rezerwy Znicza Pruszków 3:0. Bramki w Przysusze padły dopiero po przerwie, wynik otworzył Tomasz Janiszewski, a kolejne dwa trafienia były dziełem Damiana Kołtunowicza. Trzecia w tabeli Błonianka bez większych problemów wygrała na wyjeździe z LZS-em Promna 4:0. Trzy gole zdobył w tym meczu Marcin Gregorowicz, a jednego Michał Kępka. Słabiej natomiast spisuje się ostatnio Pilica Białobrzegi. Po niespodziewanym remisie z zamykającą tabelę i zdegradowaną już do ligi okręgowej Perłą Złotokłos, tym razem drużyna Bolesława Strzemińskiego przegrała z Raszynem 0:2. Bramki dla podwarszawskiej ekipy zdobyli doświadczeni piłkarze: Sylwester Patejuk i Piotr Ćwik.
W grupie północnej prowadzący w tabeli Huragan Wołomin wygrał na wyjeździe z Wkrą Żuromin 5:1. Bramki dla lidera strzelali Marcin Figiel oraz Radosław Dobrzeniecki po dwie oraz Krzysztof Pikus, a dla gospodarzy trafił Szymon Masiak. Zespół z Wołomina wygrał zdecydowanie, mimo że grał bez kilku podstawowych zawodników – w składzie Huraganu zabrakło m.in. Przemysława Górskiego, Piotra Petasza i Kamila Żmudy. MKS Przasnysz pokonał u siebie rezerwy Pogoni Siedlce 2:1. Dwa gole dla gospodarzy były dziełem Dominika Lemanka, a bramkę dla siedlczan uzyskał Sebastian Pociecha. Wygrała również Ząbkovia, która na swoim stadionie pokonała KS Łomianki 5:1. Trzy bramki w tym meczu strzelił Patryk Szeliga, a po jednym dołożyli Piotr Augustyniak i Konrad Cichowski. Honor drużyny z Łomianek uratował Karol Szeliga (starszy brat Patryka). Trenerem Drukarza Warszawa w ubiegłym tygodniu został były reprezentant Polski i zawodnik Legii Warszawa – Tomasz Sokołowski. Pod wodzą nowego szkoleniowca Drukarz spisuje się znakomicie, w poprzedniej kolejce w Parku Skaryszewskim wygrał z Koroną Ostrołęka 2:0, a teraz rozgromił na wyjeździe MKS Ciechanów 7:0. Gole dla stołecznej ekipy zdobyli: Eryk Agnyziak dwie oraz Bartłomiej Świniarski, Kamil Kądziela, Sebastian Maśniak i Filip Dębek, a jedna bramka padła po strzale samobójczym. Dobrą serię Mławianki przerwały w tej kolejce rezerwy Wisły Płock. Mławianie po trzech zwycięstwach z rzędu ulegli na swoim boisku Nafciarzom aż 0:5.
(mf)