18 czerwca 2019

Legia podwójnym mistrzem Polski!!!

  Dwa efektowne puchary i wysokie nagrody finansowe czekały we wtorek 18 bm. w Ząbkach na tegorocznych finalistów Centralnej Ligi Juniorów w kategorii U-15 i U-17. Pełna pulę zgarnęła młodzież warszawskiej Legii!

   Młodsi, juniorzy rocznika 2004, bez problemu ograli 3:1 rówieśników ze szczecińskiej Pogoni, przeważając od początku na murawie. Już przed przerwą uzyskali trzybramkowe prowadzenie, po strzałach Wiktora Kamińskiego – 2 i Tomasza Okulickiego. Rozgrywana w tropikalnych warunkach druga połowa meczu nie wniosła już niczego nowego i podopieczni Rafała Gębarskiego mogli wznieść w górę puchar, wręczony przez gospodarza dwumeczu, Jerzego Szczęsnego, wiceprezesa Mazowieckiego ZPN.

   Popołudniowy finał w kategorii U-17 zgromadził na trybunach kibiców obu, od dawna rywalizujących ze sobą klubów. Fani Lecha Poznań jeszcze przede hymnem rozpoczęli od biało-niebieskiej zadymy, ale w pierwszej połowie meczu fajerwerki były domeną warszawskiej Legii. Pierwszy kwadrans przebiegał pod znakiem wzajemnego badania, aż wreszcie w 22 minucie popisowa akcja legionistów: zgranie Dawida Grzelaka do Michała Kochanowskiego i centra wprost na głowę Szymona Włodarczyka. Piłkarze Kolejorza odpowiadają pressingiem, ale końcówka należy do graczy z Łazienkowskiej; w 35’ słupek ratuje poznaniaków, ale w 40’ kąśliwe uderzenie z wolnego Michała Kochanowskiego sprawia bramkarzowi rywali ogromny kłopot i piłka ląduje w bramce. 2:0 do przerwy i w obozie stołecznym nastrój zwycięskiego podniecenia.

   Nic jednak bardziej mylnego, drużyna Lecha przystępuje do kontrofensywy, w obozie warszawskim mnożą się błędy, a ich obrona trzeszczy w szwach. Na postawę drużyny z Wielkopolski nie rzutuje nawet strata kapitana, Filipa Borowskiego, który po drugiej kartce ląduje w szatni. Lechici napierają mocno, łapią kontakt po rajdzie prawym skrzydłem, zwieńczonym strzałem z ostrego kąta, a za chwilę mógł już być remis. Ale na kilka minut przed końcowym gwizdkiem warszawiacy wyprowadzają kontrę i po składnej akcji rezerwowy Ignacy Dawid, będący na murawie od kilkudziesięciu sekund, pakuje piłkę do poznańskiej siatki. W biało-zielonym sektorze widowni radość ogromna, a po ostatnim gwizdku podopieczni trenera Huberta Wędzonki mogą ustawić się w szyku po odbiór zwycięskich trofeów, wręczone przez Zdzisława Łazarczyka, członka Zarządu PZPN i prezesa Mazowieckiego ZPN, który po meczach powiedział: – Zawsze wierzę w Legię jako Mistrza Polski, a dziś mamy dublet.

   Gratulacje – Ł3 !!!!

(js)