Liderzy trzymają dystans
W IV lidze faworyci nie zawiedli. We wszystkich grupach drużyny prowadzące w tabelach wygrały, ale nie powiększyły przewagi nad rywalami. Zespoły goniące liderów także spisały się bardzo dobrze inkasując po trzy punkty.
W grupie północno-zachodniej wszystkie drużyny z czołówki zdobyły komplet punktów. Przewodząca stawce Wisła II Płock, po golu strzelonym przez Jana Krawczyka, wygrała w Pułtusku z Nadnarwianką 1:0. Mławianka pokonała na wyjeździe Żyrardowiankę 4:1. Dwie bramki dla ekipy Macieja Śliwowskiego strzelił Szymon Masiak, a po jednej Maciej Rogalski oraz Michał Stryjewski. Świt Staroźreby wygrał z Wkrą Żuromin 1:0, w takim samym stosunku MKS Przasnysz pokonał KS Łomianki. Bez wychodzenia na boisko trzy punkty zdobył Huragan Wołomin. Podopieczni trenera Sergiusza Wiechowskiego mieli spotkać się z Bzurą Chodaków, jednak goście nie skompletowali składu i zrezygnowali z wyjazdu na mecz. Z tego samego powodu nie odbyło się spotkanie Makowianki z Kasztelanem Sierpc. Ekipa z Sierpca, która już trzy razy w wiosennych meczach traciła po 11 bramek, nie przyjechała do Makowa Mazowieckiego. Dobrze spisały się drużyny z tej grupy, grające w 1/8 Pucharu Polski. Do ćwierćfinału awansowały MKS Przasnysz (wygrywając w Warszawie z Drukarzem 3:1) oraz Wisła II Płock (po zwycięstwie z Wektrą Zbuczyn 2:0). Odpadł tylko Świt Staroźreby, który po wyrównanej walce musiał uznać wyższość trzecioligowej Polonii Warszawa (Czarne Koszule wygrały 2:0).
W grupie centralnej, na boisku w Parku Skaryszewskim, Drukarz Warszawa podejmował prowadzącą w tabeli Ząbkovię. W ubiegłym sezonie stołeczni piłkarze zajęli pierwsze miejsce w północnej grupie IV ligi i grali w barażach z Błonianką. W tym roku faworytem do gry o trzecioligowy awans są piłkarze z Ząbek. Do przerwy goście prowadzili 3:1 po golach Bartosza Wiśniewskiego, Mateusza Kowalczyka oraz Piotra Augustyniaka. Po zmianie stron kolejną bramkę dla ekipy Piotra Dziewickiego strzelił Mateusz Kowalczyk i Ząbkovia zwyciężyła 4:1. Goniąca lidera Victoria Sulejówek wygrała na wyjeździe z Raszynem 3:2. Gospodarze prowadzili od 8. minuty – po rzucie wolnym piłkę do siatki skierował Karol Bienias. Victoria wyrównała po pół godzinie za sprawą Maksymiliana Minchberga. W drugiej połowie goście objęli prowadzenie po strzale Jana Dźwigały, a na kwadrans przed końcem meczu wynik podwyższył Bartłomiej Szulim. Miejscowi zerwali się jeszcze do walki i w 89. minucie strzelili kontaktową bramkę. Z rzutu karnego trafił Krzysztof Pikus, ale na doprowadzenie do remisu piłkarzom z Raszyna zabrakło już czasu. Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odnieśli piłkarze Okęcia Warszawa. Poprzedni raz podopieczni trenera Piotra Biechońskiego z ligowego zwycięstwa cieszyli się… 29 sierpnia ubiegłego roku. Po ośmiu długich miesiącach Lotnicy zainkasowali komplet punktów w wygranym 2:1 meczu z Unią Warszawa. Dwa gole dla gospodarzy zdobył Marcel Gorczyca, a dla drużyny z Bemowa bramkę z rzutu karnego strzelił Marek Bieda.
W grupie południowo-wschodniej najciekawiej zapowiadało się spotkanie prowadzącej w tabeli Pilicy Białobrzegi z goniącą czołówkę Mszczonowianką. Zespoły te kilka dni wcześniej spotkały się w meczu 1/8 finału Pucharu Polski na Mazowszu. W pucharowym starciu piłkarze z Mszczonowa wygrali w Białobrzegach 4:3. W meczu ligowym lepsza była Pilica. Podopieczni trenera Tomasza Grzywny już w 10. minucie objęli prowadzenie. W polu karnym faulowany był Kamil Czarnecki, który po chwili jedenastkę zamienił na gola. Dwie minuty później był już jednak remis. Po szybkim kontrataku, sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Damian Pociech. Kolejne dwa gole strzelili gospodarze. Najpierw do siatki trafił Marcin Rawski (wykorzystując dobre podanie Michała Kucharczyka), a następnie po akcji Bartłomieja Niedzieli, na 3:1 podwyższył Konrad Paterek. Piłkarzom z Mszczonowa jeszcze przed przerwą udało się złapać kontakt za sprawą Damiana Pociecha. Po zmianie stron padła już tylko jedna bramka. W 66. minucie w polu karnym sfaulowany został Bartosz Zawadzki, a wykonawca jedenastki – Kamil Czarnecki ustalił wynik na 4:2 dla Pilicy. Wicelider – Mazovia Mińsk Mazowiecki wygrała na wyjeździe z Prochem Pionki 3:0. Prowadzenie dla gości w pierwszej połowie uzyskał Michał Bondara, a po zmianie stron dwukrotnie do siatki trafił Krystian Przyborowski (przy obu bramkach asystował Łukasz Puciłowski).
(mf)