1 kwietnia 2019

Mieszane uczucia u trzecioligowców

  Nasze zespoły goniące czołówkę nie zmniejszyły dystansu do lidera; Legionovii udało się tylko zremisować, zaś Polonia przegrała z kretesem na wyjeździe. Wwalczące o utrzymanie w III lidze Ursus Warszawa i Świt Nowy Dwór Mazowiecki zdobyły bardzo ważne punkty. Pod kreską znalazła się Victoria Sulejówek.

  Ursus Warszawa pokonał na swoim boisku Broń Radom 3:1. Gospodarze objęli prowadzenie w dziesiątej minucie. Bardzo ładnym strzałem sprzed pola karnego popisał się były zawodnik Broni – Paweł Wolski. Radomianie mogli wyrównać już po kilku chwilach. Najpierw szybką akcję gości, strzałem w krótki róg wykończył Przemysław Śliwiński, a następnie z rzutu wolnego groźnie uderzył Przemysław Wicik. Bardzo dobrze w bramce Traktorków spisywał się jednak Michał Olczak który nie dał się zaskoczyć. Przez kolejne minuty pierwszej połowy inicjatywa należała do Broni. Częste akcje podopiecznych trenera Dariusza Różańskiego kończyły się dośrodkowaniami w pole karne, ale tam padały łupem obrońców Ursusa. Miejscowi koncentrowali się na defensywie, czekając na dogodne okazje do wyprowadzenia kontrataku. Po pół godzinie gry, podczas kolejnej wrzutki pod bramkę Ursusa, ucierpiał Kamil Czarnecki. Napastnik Broni został przewrócony w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Patryk Czarnota i doprowadził do wyrównania. W końcówce pierwszej połowy znakomitej okazji do zdobycia drugiego gola dla Ursusa nie wykorzystał Patryk Kamiński i na przerwę zawodnicy schodzili przy stanie 1:1. Drugą połowę również lepiej rozpoczęli gospodarze. Dwie minuty po wznowieniu gry, piłkę pod bramką Broni ręką zatrzymał Wojciech Gorczyca. Jedenastkę dla Ursusa wykorzystał Patryk Kamiński i Traktorki ponownie prowadziły. Radomianie atakowali  starając się odrobić stratę. Bramkarza Ursusa próbowali pokonać wprowadzeni na boisko Adam Imiela i Emil Więcek, w 75. minucie do siatki trafił Przemysław Nogaj, lecz arbiter uznał że zawodnik Broni był na spalonym. W doliczonym czasie gry wynik na 3:1 dla Ursusa ustalił Arkadiusz Ciach, który wywalczył i wykorzystał trzeci rzut karny podyktowany w tym spotkaniu.

  Legionovia zremisowała u siebie z prowadzącym w tabeli Sokołem Aleksandrów Łódzki 2:2. Rywale dwukrotnie prowadzili po trafieniach Dominika Głowińskiego i Artura Gieragi. Gospodarze odpowiadali golami Konrada Zakliki oraz Kacpra Będzieszaka. W tabeli bez zmian – Sokół wyprzedza Legionovię o 6 punktów.

  Polonia Warszawa przegrała na wyjeździe z Lechią Tomaszów Mazowiecki 0:2. Prowadzenie rywalom dał gol Artura Amrozińskiego, a zwycięstwo przypieczętował w końcówce Bartosz Snopczyński. Polonia traci do lidera osiem punktów, ale ma do rozegrania jeszcze zaległy mecz z Legią II Warszawa.

 Legia II Warszawa zremisowała w Ząbkach 0:0 z Pelikanem Łowicz. Nasi piłkarze najlepszą okazję do zdobycia gola mieli w 15. minucie, ale Maciej Rosołek nie wykorzystał rzutu karnego. Po jego strzale piłka trafiła w słupek. W ekipie Piotra Kobiereckiego zadebiutował siedemnastoletni bramkarz Gabriel Kobylak.

 Świt Nowy Dwór Mazowiecki, po zaciętym meczu wygrał u siebie z zamykającym tabelę III ligi ŁKS-em Łomża 1:0. Gola na wagę trzech punktów z rzutu karnego zdobył dla nowodworzan Marcin Kozłowski. Było to pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej drużyny prowadzonej przez trenera Marka Brzozowskiego.

 Victoria Sulejówek uległa na swoim stadionie Olimpii Zambrów 0:3. Dwie bramki dla gości zdobył Kamil Zalewski, obie po prostopadłych zagraniach za plecy obrońców Victorii. Wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Łukasz Gryko. Po tej porażce drużyna z Sulejówka znowu znalazła się w strefie spadkowej.

(mf)