Rusza druga liga
Startuje nowy sezon drugiej ligi. W piątek Pogoń Siedlce zagra na wyjeździe z Chojniczanką, a w sobotę w Lublinie Znicz Pruszków zmierzy się z Motorem.
Siedlczanie w okresie przygotowawczym rozegrali tylko jeden sparing. Podopieczni Bartosza Tarachulskiego pokonali Motor Lublin 4:1. Później z powodu kwarantanny musieli przerwać treningi. Jakby tego było mało Pogoń rozpocznie sezon z sześcioma ujemnymi punktami. Jest to następstwo wsparcia farmakologicznego zastosowanego przez kilku zawodników w ubiegłym sezonie (piłkarze otrzymali… dozwolone środki medyczne przy pomocy niedozwolonych kroplówek). Kara jest wyjątkowo surowa, porównując chociażby z sankcjami dla Cracovii (Pasom za korupcję odjęto pięć punktów). A trzeba dodać, że piłkarze Pogoni zostali już ukarani w poprzednim sezonie – byli zawieszeni na pół roku.
Przygotowania Znicza Pruszków przebiegały spokojniej. Niestety podwarszawski klub stracił swoich najlepszych piłkarzy z poprzedniego sezonu. Napastnik Patryk Czarnowski przeniósł się do pierwszoligowej Termaliki Nieciecza, a utalentowany młodzieżowiec – Arkadiusz Pyrka trafił do ekstraklasowego Piasta Gliwice, dla którego strzelił już dwa gole w rozgrywkach o Puchar Polski. Solidny obrońca Robert Obst wyjechał do Niemiec, gdzie występował będzie w zespole BSV Schwarz-Weiß Rehden. Dwaj zawodnicy trafili do drugoligowych klubów: Paweł Moskwik podpisał kontrakt z Motorem Lublin, a Karol Noiszewski ze Skrą Częstochowa. Oprócz nich w Pruszkowie nie zagrają już bramkarz Bartłomiej Gradecki – wrócił do Wisły Płock i Mateusz Kociszewski wrócił do Mazura Karczew.
W sezonie 2020/21 w drugiej lidze zagra 19 zespołów. Z pierwszej ligi spadły: Chojniczanka, Olimpia Grudziądz oraz Wigry Suwałki, a beniaminkami są: Hutnik Kraków, Motor Lublin, Śląsk II Wrocław, KKS 1925 Kalisz oraz Sokół Ostróda (który awansował z trzeciej ligi kuchennymi drzwiami, rejterując przed rozegraniem zaległego meczu z rezerwami Legii Warszawa. Co ciekawe zespół z Ostródy bez problemu dokończył poprzedni sezon, grając w drugiej połowie lipca mecze warmińsko-mazurskiego pucharu. Na spotkanie z legionistami niestety zabrakło im odwagi). Do pierwszej ligi, tak jak w poprzednim sezonie bezpośrednio awansują dwie najlepsze ekipy. O trzecie miejsce dające awans powalczą zespoły z miejsc 3-6. Do trzeciej ligi spadną natomiast nie cztery, a tylko trzy najsłabsze drużyny.
(mf)