13 sierpnia 2018

W CLJ Legia gromi, Escola walczy

Zwycięstwo Legii Warszawa i porażka Escoli Varsovia w drugiej kolejce Centralnej Ligi Juniorów U-18

  W meczu rozegranym w Rembertowie, Legia Warszawa pokonała GKS Bełchatów 7:0. Od pierwszych minut podopieczni trenera Marka Saganowskiego przeważali. Na bramkę GKS-u groźnie strzelali Mieszko Lorenc, Mateusz Szyszkowski i Nikodem Niski. Zepchnięty do defensywy rywal starał się co jakiś czas wyprowadzać kontrataki i szukać szczęścia ze stałych fragmentów gry. Bramkarz legionistów – Jakub Ojrzyński nie miał zbyt wielu okazji do interwencji. W 28. minucie po długim prostopadłym podaniu od Nikodema Niskiego wynik tego spotkania otworzył Maciej Rosołek. Legia poszła za ciosem i już dwie minuty później po zagraniu Bartłomieja Ciepieli na 2:0 podwyższył Mateusz Szwed. Ten sam zawodnik tuż przed przerwą zdobył trzeciego gola dla Legii. W drugiej połowie gospodarze nadal atakowali, a GKS próbował się bronić. Bełchatowianie niewiele jednak mogli zrobić w 49. minucie, kiedy to Łukasz Łakomy zagrał do wychodzącego na pozycję Bartłomieja Ciepieli i było 4:0. W 52. minucie padł kolejny gol dla Legii,  Ciepiela tym razem uruchomił Rosołka, a ten uderzeniem z linii pola karnego pokonał bramkarza gości. Legia przycisnęła jeszcze w końcówce, co zaowocowało dwoma kolejnymi trafieniami Macieja Rosołka. Najpierw w 87. minucie, po szybkim ataku lewym skrzydłem, dogrywał Mateusz Lisowski, a na minutę przed końcem meczu z przeciwnej strony boiska asystę zaliczył Dawid Wach.
  Po zaciętym, wyrównanym meczu Escola Varsovia uległa na wyjeździe Cracovii 2:3. Niestety padający przez całą noc deszcz sprawił, że boisko przy ul. Wielickiej w Krakowie było bardzo nasiąknięte wodą, co w znacznym stopniu utrudniało grę młodym zawodnikom. Trudne warunki nie przeszkodziły jednak piłkarzom w stworzeniu ciekawego widowiska. Gospodarze od szóstej minuty prowadzili 1:0. Gola dla Cracovii z rzutu karnego zdobył Tomasz Bała. Odpowiedź naszych zawodników była bardzo szybka. Pięć minut później Jan Majsterek doprowadził do wyrównania. Rywalom jeszcze przed przerwą udało się strzelić drugiego gola za sprawą Michała Stachery i po pierwszej połowie Pasy prowadziły 2:1. Po zmianie stron Escola miała znakomitą okazję do wyrównania. Wprowadzony na boisko z ławki rezerwowych Kacper Bałas, w 53. minucie nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Jego intencje doskonale wyczuł sprowadzony do Cracovii z Polonii Warszawa bramkarz – Filip Majchrowicz i obronił jedenastkę. Dziesięć minut później krakowianie podwyższyli wynik na 3:1 dzięki trafieniu Remigiusza Biernata. W 78. minucie Escola złapała kontakt z rywalem po golu Filipa Laskowskiego, który wykorzystał dobre podanie od Jakuba Szczypka, ale do wyrównania nasza drużyna nie zdołała już doprowadzić i mecz zakończył się zwycięstwem Cracovii 3:2.
(mf)