14 maja 2022

Ząbkovia i Mszczonowianka przed kolejnymi wyzwaniami

Druga część maja, to przyspieszenie rozgrywek. Ponownie IV-ligowcy wybiegną na boiska w środku tygodnia, a więc w ciągu ośmiu dni rozegrają po trzy spotkania. Ząbkowianie zrobili to, co do nich należało. Najpierw ograli na własnym obiekcie bez większych problemów Troszyn (3:1), a następnie w środę zaaplikowali stołecznej Unii trzy bramki…

Druga część maja, to przyspieszenie rozgrywek. Ponownie IV-ligowcy wybiegną na boiska w środku tygodnia, a więc w ciągu ośmiu dni rozegrają po trzy spotkania.

Ząbkowianie zrobili to, co do nich należało. Najpierw ograli na własnym obiekcie bez większych problemów Troszyn (3:1), a następnie w środę zaaplikowali stołecznej Unii trzy bramki (3:0). Tym samym drużyna Macieja Tataja objęła prowadzenie w tabeli wykorzystując potknięcie Mławianki, która tylko zremisowała w Markach z Marcovią (2:2), choć to miejscowi prowadzili 2:0 do 87 minuty. Osiem zwycięstw i jeden remis- krótko mówiąc świetny bilans. A kolejnym przystankiem ekipy z Dozbud Areny będzie inny warszawski zespół- Drukarz. Warszawianie okupują 16. miejsce i nie mają zbyt wielkich szans na utrzymanie się, a w ostatnich dwóch meczach przegrali. Zespół ten składa się niemalże w całości z zawodników urodzonych po 2000 roku, a mecz z ekipą aspirującą do awansu będzie wartościowym sprawdzianem dla tych chłopaków. W rundzie jesiennej ząbkowanie pewnie wygrali 4:0 i tym razem również są zdecydowanym faworytem.

Jeśli chodzi o czołówkę tabeli, to warto zwrócić uwagę na pojedynek Escola Varsovia – Wisła II Płock. Ci pierwsi okupują 5. lokatę i na wiosnę zgromadzili punkt więcej, niż rezerwy ekstraklasowicza, które dalej liczą się w walce o awans tracąc trzy oczka do Ząbkovii. Stołeczni w ostatnich sześciu spotkaniach przegrali zaledwie raz. W sobotę podopieczni Krzysztofa Bakaja dwukrotnie gonili wynik grając przeciwko Żbikowi Nasielsk, ale ostatecznie komplet oczek wrócił do Warszawy, a mecz pełen emocji i zwrotów akcji zakończył się wynikiem 4:3. Płocczanie natomiast ewidentnie mają problem z punktowaniem w delegacji na wiosnę 2022 roku. Zaledwia jedna próba z pięciu zakończyła się zwycięstwem Nafciarzy. Taki wynik na pewno nikogo w Płocku nie zadowala i nie pozwala realnie myśleć o utrzymaniu kontaktu ze ścisłą czołówką, która regularnie punktuje. Warto również dodać, że w poprzedniej serii gier Wisła nie rozegrała spotkania, gdyż rywal z Wołomina zrezygnował z wyjazdu na mecz. Patrząc na tabelę można stwierdzić, że bliżej zwycięstwa powinni być przyjezdni, jednak mistrza rundy jesiennej czeka arcytrudne zadanie i trzy punkty mogą zostać na Fleminga, co nie powinno być zdziwieniem.

Sob., godz. 11:00Stoczniowiec Płock – Sokół SerockPłock, ul. Kolejowa 3
sob., godz. 11:00Drukarz Warszawa – Ząbkovia ZąbkiWarszawa, Aleja Zieleniecka 2
sob., godz. 14:00Huragan Wołomin – Świt StaroźrebyWołomin, ul. Korsaka 4
sob., godz. 16:00Narew Ostrołęka – KS CK TroszynOstrołęka, ul. Wincentego Witosa 1
sob., godz. 16:00Wkra Żuromin – Marcovia MarkiŻuromin, ul. Stefana Żeromskiego 5
sob., godz. 17:00Mławianka Mława – Żbik NasielskMława, ul. Mikołaja Kopernika 38
sob., godz. 18:00Hutnik Warszawa – Makowianka Maków MazowieckiWarszawa, ul. Marymoncka 42
ndz., godz. 12:00Escola Varsovia – Wisła II PłockWarszawa, ul. Aleksandra Fleminga 2
ndz., godz. 17:00Unia Warszawa – MKS PrzasnyszWarszawa, ul. Obrońców Tobruku 11

Mszczonowianka Mszczonów zdobyła na wiosnę najwięcej punktów z grupy II forBET IV ligi (25). Mykoła Dremliuk zbudował ekipę, która ostatni raz zgubiła punkty 26. marca, a od miesiąca aplikuje rywalom co najmniej trzy bramki. Tak było również w niedzielę, gdzie ekipa z Brzoskwiniowej przejechała się po Płomieniu Dębe Wielkie wygrywając 6:1. Tym razem rywal będzie trudniejszy, gdyż do Mszczonowa przyjeżdża Mazovia Mińsk Mazowiecki. Drużyna prowadzona przez Marcina Sasala przegrała w poprzedniej kolejce z Oskarem Przysucha aż 0:3. Jednak wynik nie odzwierciedlał do końca boiskowych wydarzeń, a ekipa ze Sportowej zanotowała zaledwie jedną przegraną w ostatnich ośmiu meczach wyjazdowych. Mińszczanie ulegli jedynie liderowi z Piaseczna, a pozostałe wojaże kończyły się wygraną. Na Brzoskwiniowej na pewno będzie interesująco, a jesienna rywalizacja obydwu ekip na literę „M” zakończyła się zwycięstwem Mszczonowianki 4:3. 

Walka o utrzymanie przynosi zdecydowanie więcej przetasowań. Jednym ze spotkań o przysłowiowe „sześć punktów” jest Mazur Karczew vs. Tygrys Huta Mińska. Miejscowi po zmianie na stanowisku trenerskim zdobyli 7 oczek w czterech meczach. Przypomnijmy, że po porażce z Podlasiem Sokołów Podlaski (2:5) Tomasza Sokołowskiego zastąpił Mateusz Tereszczyński. Miniony weekend, to wysokie zwycięstwo nad innym zespołem walczącym o ligowy byt- Żyrardowianką Żyrardów 4:0. Obecnie karczewianie z dorobkiem 34 punktów okupują 9. miejsce, a Tygrys zgromadził 2 punkty mniej i plasuje się dwa miejsca niżej. Ekipa Sergiusza Wiechowskiego wygrała dwa poprzednie mecze i ma zakusy na trzeci triumf. Obie drużyny naprawdę solidnie pracują na ligowe utrzymanie, a październikowa potyczka zakończyła się podziałem punktów (1:2), który w tym momencie nie usatysfakcjonuje żadnej ze stron w 100-procentach.

sob., godz. 11:00MKS Piaseczno – Naprzód SkórzecPiaseczno, ul. 1 maja 16
sob., godz. 11:00Oskar Przysucha – Energia KozienicePrzysucha, ul. Radomska 29
sob., godz. 12:00KS Raszyn – Victoria SulejówekRaszyn, ul. Sportowa 30
sob., godz. 12:30Mszczonowianka Mszczonów – Mazovia Mińsk MazowieckiMszczonów, ul. Brzoskwiniowa 6
sob, godz. 16:00Mazur Karczew – Tygrys Huta MińskaKarczew, ul. Ludwika i Jana Trzaskowskich 1
sob. godz. 17:00Wilga Garwolin – Milan MilanówekGarwolin, ul. Sportowa 34
sob., godz. 17:30Orzeł Baniocha – Zamłynie RadomBaniocha, ul. Szkolna 1
sob., godz. 18:00Podlasie Sokołów Podlaski – Pogoń II SiedlceSokołów Podlaski, ul. Lipowa 50
ndz., godz. 12:00Żyrardowianka Żyrardów – Płomień Dębe WielkieŻyrardów, ul. Piastowska 4